Co siać w lipcu?

Lipiec to świetny moment, by zaplanować kolejne zasiewy w ogrodzie. Sam często spotykam się z pytaniem, czy w środku lata w ogóle warto coś siać. Odpowiedź brzmi – tak! To idealny czas na posadzenie wielu roślin, które będziemy zbierać jesienią, a nawet zimą. Przygotowałem dla Ciebie kompleksowy przewodnik po lipcowych wysiewach – dowiesz się, co warto posadzić właśnie teraz i jak zrobić to prawidłowo.

W skrócie:

  • Warzywa na szybki zbiór (2-4 tygodnie):
    • Rzodkiewka
    • Sałata (odmiany ‘Great Lakes’ i ‘Królowa Lata’)
    • Rukola
  • Warzywa na jesienne zbiory (wrzesień-październik):
    • Koper
    • Pietruszka naciowa
    • Szczypiorek
    • Kalarepa (odmiana ‘Express Forcer’)
    • Brokuły (odmiany o krótkim okresie wegetacji)
    • Kalafiory (odmiany o krótkim okresie wegetacji)
  • Zioła:
    • Bazylia
    • Kolendra
    • Koper włoski
  • Rośliny na przyszły sezon:
    • Marchew pastewna
    • Pietruszka korzeniowa
    • Nagietek
    • Chaber
    • Ostróżka

Warzywa na szybki zbiór

W lipcu możesz posiać wiele warzyw, które dadzą plony jeszcze w tym sezonie. Rzodkiewka to świetny wybór na początek – od siewu do zbiorów minie zaledwie 3-4 tygodnie. Sałata również sprawdzi się doskonale – wybierz odmiany odporne na wysokie temperatury, jak ‘Great Lakes’ czy ‘Królowa Lata’. Rukolę możesz siać przez cały miesiąc – pierwsze liście będziesz mógł zebrać już po 2-3 tygodniach. Pamiętaj o regularnym podlewaniu tych roślin, szczególnie w okresie kiełkowania.

Warzywa na jesienne zbiory

Lipiec to ostatni dzwonek na wysiew warzyw, które zbierzesz jesienią. Koper, pietruszka naciowa i szczypiorek posiane teraz będą gotowe do zbioru we wrześniu i październiku. Możesz też pokusić się o wysiew kalarepy – odmiana ‘Express Forcer’ świetnie sprawdza się w letnim siewie. Brokuły i kalafiory z lipcowego siewu dadzą róże w październiku – wybierz odmiany o krótkim okresie wegetacji. Wszystkie te warzywa wymagają żyznej gleby i regularnego nawadniania, szczególnie w pierwszych tygodniach po wysiewie.

Zioła na świeże zbiory

W lipcu świetnie przyjmują się różne zioła. Bazylia wyrośnie bez problemu z nasion wysianych bezpośrednio do gruntu – będziesz mógł ją zbierać już po miesiącu. Kolendra i koper włoski również dobrze kiełkują w tym okresie. Szczególnie polecam wysiew kolendry – w przeciwieństwie do wiosennych zasiewów, teraz nie wybija tak szybko w pędy kwiatowe. Zioła wymagają słonecznego stanowiska i przepuszczalnej gleby. Pamiętaj, żeby nie przesadzić z nawożeniem – zbyt żyzna gleba może negatywnie wpłynąć na aromat ziół.

Rośliny na przyszły sezon

Lipiec to doskonały moment, by pomyśleć o przyszłorocznych zbiorach. Możesz już siać dwuletnie warzywa korzeniowe, takie jak marchew pastewna czy pietruszka korzeniowa. Rośliny zdążą się ukorzenić przed zimą, a wczesną wiosną ruszą z intensywnym wzrostem. To także dobry czas na wysiew roślin ozdobnych, które zakwitną w przyszłym roku – nagietek, chaber czy ostróżka posiane teraz, stworzą silne rośliny przed nadejściem zimy. Przy uprawie roślin dwuletnich najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie podłoża – powinno być głęboko przekopane i zasobne w próchnicę.

Praktyczne wskazówki dotyczące lipcowego siewu

Podczas lipcowych siewów zwróć szczególną uwagę na wilgotność gleby. W tym okresie temperatura jest wysoka, a gleba szybko wysycha. Zalecam podlewanie rano lub wieczorem, unikając godzin południowych. Warto też stosować ściółkowanie – warstwa przekompostowanej trawy lub słomy pomoże utrzymać wilgoć w glebie. Nasiona siej nieco głębiej niż wiosną – dzięki temu będą miały dostęp do wilgotniejszych warstw gleby. Jeśli masz taką możliwość, zapewnij młodym roślinom lekkie zacienienie w pierwszych dniach po wschodach – uchroni je to przed nadmiernym słońcem.

O autorze

Bartłomiej Hojnacki

Cześć, jestem Bartek. I po 30 zafascynowała mnie przyroda. Ponoć każdy coś w tym wieku musi wybrać ;D Prowadzę blog ogrodniczy, gdzie dzielę się swoimi doświadczeniami w uprawie roślin. To nie jest moja praca - robię to z czystej przyjemności. Kiedy nie grzebię w ziemi albo nie piszę, lubię chodzić na ryby. Jest w tym coś kojącego - siedzieć nad wodą i obserwować przyrodę. Mieszkam pod Warszawą, gdzie mam niewielki ogród, który jest moim małym rajem na ziemi.

Jak podobał Ci się ten post?

Kliknij w gwiazdki i oceń!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *